Obiecywałem, że napiszę kilka słów o swojej pracy doktorskiej. Tytuł pracy to: „Techniki wywierania wpływu w pracy prawnika”. Jak napisał jeden z recenzentów, dr hab. Kamil Zeidler, prof. UG: „sam tytuł dysertacji sprawia wrażenie niezwykle technicznego, bez zbędnych ozdobników czy sztucznego silenia się na elokwencję – jest w tej prostocie zwyczajnie ładny”. Cytuję te słowa nie tylko dlatego, że są one dla mnie miłe, ale przede wszystkim dlatego, że dokładnie oddają mój zamiar. Chciałem, żeby tytuł pracy był jasny i dokładnie (w miarę dokładnie) wskazywał jej treść. Kiedyś na tym blogu pisałem o tym, że prawnicy zbyt często silą się na pisanie zdań trudnych, niezrozumiałych, w wielu przypadkach niewiele znaczących, a jednocześnie ładnie, „ambitnie” brzmiących. Ja tego chciałem uniknąć.

Co jednak kryje się za tym, relatywnie nieskomplikowanym tytułem?

Przez „techniki wywierania wpływu” rozumiem, w uproszczeniu, wszystkie techniki i triki, które wykorzystuje się w celu przekonania drugiej strony czy osiągnięcia innego, podobnego celu. Są to działania (czasem także zaniechania) oparte często na wiedzy zakresu psychologii i socjologii, to sposób mówienia, argumentowania, ubiór, odpowiednie zaaranżowanie okoliczności rozmowy i wiele innych. Działania te analizowałem w kontekście pracy prawnika, przede wszystkim adwokata i radcy prawnego.

W pracy przedstawiłem dziesięć przykładowych, w mojej ocenie najczęściej stosowanych technik i spróbowałem dokonać ich analizy. Analiza ta dotyczyła zarówno zasadności, skuteczności stosowania każdej z technik jak i dopuszczalności takiego działania. Próbowałem odpowiedzieć na pytanie, które z technik mogą być stosowane w pracy prawnika bez ryzyka naruszenia norm moralnych, a także, a wręcz przede wszystkim prawa.

Jaka była konkluzja moich badań? Prawdopodobnie po wakacjach rozpoczną się prace związane z wydaniem mojej pracy doktorskiej. Jeśli zakończą się powodzeniem to jesienią, albo zimą każdy z Państwa będzie się mógł zapoznać nie tylko z finalną konkluzją, ale także z całą pracą.